Tajlandia dokonała jednego z największych pogromów kryształowej metamfetaminy, przejmując narkotyk o wartości 700 milionów bahtów (22.42 miliona dolarów), policja poinformowała we wtorek, gdy ONZ ostrzegało, że Azja Południowo-Wschodnia jest zalewana nielegalnymi narkotykami z regionu „Złotego Trójkąta”.
Policja poinformowała, że 700 marca w południowej prowincji Chumpon skonfiskowano 1,543 kilogramów (28 funtów) narkotyku, znanego jako lód, z przeznaczeniem do Malezji.
Narkotyki były produkowane w regionie Złotego Trójkąta, gdzie spotykają się granice Tajlandii, Birmy i Laosu. W związku z popiersiem aresztowano dwóch Tajów i dwóch Malezyjczyków.
Rynek metamfetaminy rozwijał się w alarmującym tempie w Azji Wschodniej i Południowo-Wschodniej. W 2015 r. eksperci z kilku krajów subregionu odnotowali wzrost stosowania zarówno krystalicznej metamfetaminy, jak i tabletek metamfetaminy.
Wśród amfetamin, metamfetamina stanowi największe globalne zagrożenie dla zdrowia, wynika z raportu Światowego Biura Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) z 2017 roku.
„Te duże konfiskaty są oznaką, że podaż nieubłaganie pompuje ze Złotego Trójkąta i północnego Shan, aby zalać rynki Azji Południowo-Wschodniej, a także tranzyt z Azji Południowo-Wschodniej do rynków o wysokiej wartości, takich jak Australia, Nowa Zelandia i potencjalnie dalej”, Jeremy Douglas z UNODC szef w Azji Południowo-Wschodniej, powiedział Reuterowi.
Policja pokazała ładunek we wtorek w rządowym kompleksie na północ od Bangkoku. Inne wystawione narkotyki obejmowały nielegalne narkotyki o wartości 890 milionów bahtów (28.51 miliona dolarów), w tym kokainę, konopie indyjskie i ecstasy, skonfiskowane w różnych popiersiach między 25 marca a 1 kwietnia.
Większość narkotyków została wyprodukowana poza Tajlandią i przemycona przez kraj w drodze do Australii, Ameryki Północnej i Europy.
„Ogłoszone przez nas ceny są wartościami w Tajlandii” – powiedział dziennikarzom generał porucznik policji Sommai Kongvisaisuk, dowódca Biura ds. Zwalczania Narkotyków.
„Kiedy narkotyki przejdą przez Tajlandię, ceny wzrosną”, powiedział Sommai, dodając, że zakłócenia w łańcuchach dostaw niewiele wpłynęły na zahamowanie produkcji.
„W ciągu ostatniego roku przechwyciliśmy wiele narkotyków … ale zdolności produkcyjne pozostają nietknięte”.