Pattaya-
Thierry Peronon, oskarżony asystent policji w Pattaya Police, wziął udział w szeregu wystąpień w mediach i oświadczył, że nie jest winny pisania jakichkolwiek e-maili z pogróżkami oraz że adres e-mail, pomimo jego nazwiska i historii oficjalnej korespondencji w przeszłości nie należał do niego i był oszustwem. Pan Peronon wielokrotnie publikował wiadomości w ciągu ostatnich kilku miesięcy, najpierw rzekomo grożąc redaktorowi Khaosod English News, a ostatnio rzekomo próbując wyłudzić telewizję Pattaya i lokalną osobistość, Danny'ego Maca, za film na YouTube, który został nakręcony w którym taksówkarz został złapany na kamerze, gdy próbował podnieść cenę swojej taryfy.
Pan Peronon twierdzi w rozmowie z lokalnymi mediami i Fabolous 103FM w wywiadzie na antenie, że jest jedynie wolontariuszem nieopłacanym tłumaczem w policji dla obywateli francuskich i, jak sam mówi, był ostatnio na urlopie. Jednak wideo tak niedawne, jak nalot na hotel Tulip w zeszłym tygodniu, pokazało pana Peronona w tle wraz z wieloma innymi niedawnymi przystankami i nalotami.
Policja oświadcza, że prowadzi dochodzenie w sprawie zarzutów oraz konta bankowego i tajlandzkiego nazwiska na e-mailu wysłanym do pana Danny'ego Maca. Stwierdzili również, że pan Peronon jest na urlopie i że przyjmą go z powrotem, bo jest wybitnym wolontariuszem.
Pan Peronon mówi, że skupia swój czas na swoich wyścigowych hobby, a jego wizerunek został niesprawiedliwie nadszarpnięty ostatnimi sprawami. Oświadczył, że zadzwonił do redaktora Khaosod English i poprosił o usunięcie artykułu, ale nie był pewien, dlaczego tłumacz miałby dzwonić w oficjalnych sprawach policyjnych. Twierdzi, że nie jest w żaden sposób powiązany ze sprawą Danny'ego Maca. Twierdzi również, że nigdy nie groził redaktorowi Khaosod English i jedynie grzecznie poprosił o jego usunięcie.
Będziemy dostarczać wszelkie dalsze aktualizacje.