Tajlandia-
Policja poinformowała we wtorek, że Amerykanin został aresztowany podczas operacji użądlenia za rzekome prowadzenie internetowego burdelu, który łączy mężczyzn w północnej Tajlandii z prostytutkami z Myanmaru po drugiej stronie granicy.
Policja poinformowała, że Kenneth Viggo Albertsen, 66-latek mieszkający w prowincji Chiang Rai na wizie emerytalnej, stoi za stroną internetową i stroną na Facebooku o nazwie „Birmańskie pisklęta z granicy do wynajęcia”, które sprzedawały seks z birmańskimi kobietami za 6,500 bahtów (200 USD). .
Firma sprowadzała kobiety na spotkanie z klientami po tajlandzkiej stronie granicy w Mae Sai, a także oferowała „prowadzenie” mężczyzn do Myanmaru w celach seksualnych, podała policja.
– Działa od co najmniej 10 lat – powiedział pułkownik Jirabhob Bhuridej, zastępca dowódcy tajlandzkiej policji zwalczającej przestępczość.
Policja poinformowała, że Albertsen został aresztowany po tym, jak zorganizował dwóm kobietom z Myanmaru, w wieku 25 i 18 lat, wjazd do Tajlandii i spotkanie z tajnymi funkcjonariuszami, którzy podawali się za klientów w hotelu w Mae Sai.
On i dwie prostytutki oraz inna kobieta z Birmy, która rzekomo pomogła w zorganizowaniu spotkania, zostali oskarżeni o prostytucję, za co grozi do 10 lat więzienia. Ponadto władze amerykańskie są nim zainteresowane i stoją w obliczu potencjalnych zarzutów o handel seksualny.
Kobiety z Myanmaru od dawna są ofiarami handlu seksualnego w Tajlandii, podczas gdy organizacje praw człowieka wyrażają obawy, że biedny kraj może być kolejnym przystankiem dla turystów seksualnych, ponieważ otwiera się po latach izolacji.