Tajlandia-
Tajski sąd skazał zhańbionego byłego mnicha na 114 lat więzienia za oszustwa, pranie brudnych pieniędzy i przestępstwa komputerowe.
Wiraphon Sukphon stał się znany jako „mnich odrzutowców” po tym, jak pojawił się w filmie YouTube 2013 na prywatnym odrzutowcu, nosząc okulary przeciwsłoneczne i pokazując zwitki gotówki i designerskie torby Louis Vuitton.
Kolejna próba skonfiskowała jego aktywa o wartości 770,000 XNUMX dolarów, w tym samochód Porsche i Mercedes Benz oraz wiele kont bankowych.
Wiraphon, 39 lat, został skazany w czwartek po ekstradycji z USA w maju po oskarżeniu o zgwałcenie nieletniego i oszukanie dawców, którzy dali mu pieniądze na zbudowanie największego na świecie wizerunku szmaragdowego Buddy.
Mnich był zobowiązany do zwrotu 861,700 29 dolarów 20 ofiarodawcom, którzy złożyli skargi, a wyrok za rzekomy gwałt, datowany na dziesięć lat, ma się odbyć w październiku. Jeśli zostanie skazany, grozi mu dodatkowe XNUMX lat za kratkami.
Jednak pomimo surowego czwartkowego wyroku, prawnik działający w imieniu Wiraphon powiedział AFP, że zgodnie z tajskim prawem nie będzie służył dłużej niż 20 lat, co oznacza, że zostanie zwolniony przed ukończeniem 60. roku życia. Jego zespół prawników również planuje apelację.
Buddyzm jest głęboko zakorzeniony w tkance społeczeństwa tajskiego i konwencja społeczna od większości mężczyzn oczekuje spędzania czasu w klasztorze jako nowicjusze w celu zdobycia wiedzy religijnej i dobrej karmy.
Ale seria skandali seksualnych, finansowych i morderstw w ostatnich latach splamiła również reputację duchowieństwa i wystawiła cierpliwość rządu, do tego stopnia, że władze wprowadziły ideę „inteligentnych kart identyfikacyjnych” dla każdego mnicha, aby zarejestrować przestępcę. historia.
Rząd próbował oczyścić skorumpowanych mnichów, używając ich pomarańczowych szat dla osobistych korzyści i był zaangażowany w długotrwały spór ze świątynią Dhammakaya, starszym opatem oskarżonym o defraudację 33 milionów dolarów.
Wiraphon wcześniej twierdził, że był reinkarnacją słynnego mnicha, który dokonał cudów, zanim został rozebrany przez swoją świątynię w wiejskim mieście Buriram, kiedy pojawiły się pierwsze zarzuty o wykroczenia.
Uciekł do USA i założył ośrodek buddyjski w Kalifornii, ale sąd amerykański nakazał jego ekstradycję na wniosek władz tajlandzkich.
