Tajlandia prawdopodobnie wdroży bardziej tolerancyjną politykę wobec uchodźców po ostatnich głośnych sprawach

Szef imigracji Tajlandii obiecał, że nie będzie zmuszał uchodźców do „mimowolnego” powrotu do domu po desperackiej prośbie Saudyjki o przesiedlenie, która zwróciła uwagę świata na kraj, który nie uznaje osób ubiegających się o azyl.

Kraj ten nie jest sygnatariuszem konwencji ONZ w sprawie uchodźców i od dawna znajduje się pod ostrzałem z powodu przetrzymywania ich w ośrodkach detencyjnych lub deportacji z powrotem do represyjnych reżimów, gdzie grozi im więzienie lub coś gorszego.

Wiele spraw nie trafia na pierwsze strony gazet, ale sytuacja uległa zmianie na początku tego miesiąca, kiedy 18-letni Saudyjczyk uciekinier Rahaf Mohammed al-Qunun przybył do Bangkoku i zapobiegł deportacji, zabarykadując się w hotelu na lotnisku i tweetując na żywo o impasie wobec międzynarodowej organizacji publiczność.

W ciągu kilku dni została przekazana agencji ONZ ds. uchodźców, a w ciągu tygodnia przesiedlona do Kanady, gdzie po wylądowaniu w Toronto w sobotę została powitana przez minister spraw zagranicznych Chrystię Freeland.

Qunun powiedziała, że ​​doświadczyła przemocy w ultrakonserwatywnym królestwie i odmówiła spotkania z członkami rodziny, którzy przybyli do Tajlandii po jej ucieczce.

Błyskawiczne rozpatrzenie jej sprawy było bezprecedensowe w Tajlandii i było nadzorowane niemal od początku do końca przez szefa imigracji Surachate Hakparna, mówiącego bez ogródek urzędnika o pseudonimie „Wielki Żart”, który niedawno został mianowany na to stanowisko i obiecał reformy.

Odpowiadając na pytania dotyczące traktowania uchodźców przez Tajlandię, Surachate powiedział publiczności w klubie korespondentów zagranicznych, że przyjmie nowe podejście i że pod jego nadzorem „nikt nie będzie odsyłany do kraju, jeśli nie będzie chciał wrócić .” Dodał, że jako szef departamentu „będziemy teraz kierować się normami międzynarodowymi”.

Spotkanie „Wielkiego Żartu” z urzędnikami ONZ.

Twierdzenia te spotkały się jednak ze sceptycyzmem, biorąc pod uwagę listopadowe aresztowanie w Tajlandii piłkarza-uchodźcy Hakeema Al-Araibiego, któremu przyznano prawo stałego pobytu w Australii, ale został zatrzymany na lotnisku w Bangkoku podczas próby wyjazdu na wakacje.

Al-Araibi, były zawodnik reprezentacji Bahrajnu, jest poszukiwany pod zarzutem zniszczenia komisariatu policji podczas Arabskiej Wiosny w Państwie Zatoki Perskiej, ale organizacje praw człowieka twierdzą, że grał w tym czasie mecz, a zarzuty są fałszywe .
Surachate powiedział, że sprawa jest inna, ponieważ w Bahrajnie istnieje zaległy nakaz aresztowania Al-Araibiego, ale dodał, że może przedstawić swoją sprawę w sądzie.

Australia wezwała do powrotu Al-Araibiego do kraju, gdzie mieszka w Melbourne i gra w półprofesjonalnej drużynie piłkarskiej.

Powiedział również, że przetworzenie doświadczeń Qununa nie posłuży za model dla przyszłych spraw w Tajlandii i zaprzeczył, jakoby władze ugięły się pod presją, gdy historia stała się wirusowa, a Qunun zyskał dziesiątki tysięcy obserwujących na Twitterze.

„Każdy przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie” – dodał.

Zapisz się!
Adam Judd
Pan Adam Judd jest współwłaścicielem TPN Media od grudnia 2017 roku. Pochodzi z Waszyngtonu w Ameryce, ale mieszkał także w Dallas, Sarasocie i Portsmouth. Ma doświadczenie w sprzedaży detalicznej, HR i zarządzaniu operacjami. Od wielu lat pisze o wiadomościach i Tajlandii. Mieszka w Pattaya od ponad dziewięciu lat jako pełnoetatowy mieszkaniec, jest dobrze znany lokalnie i regularnie odwiedza ten kraj od ponad dekady. Jego pełne dane kontaktowe, w tym dane kontaktowe biura, można znaleźć na naszej stronie Kontakt poniżej. Historie prosimy o e-mail Editor@ThePattayanews.com O nas: https://thepattayanews.com/about-us/ Skontaktuj się z nami: https://thepattayanews.com/contact-us/