Bangkok-
Główni sprzedawcy detaliczni w Tajlandii i Chinach łączą siły, aby zaoferować swoim klientom nowy sposób płatności. Proszą ludzi, aby odłożyli portfele i robili zakupy, po prostu pokazując twarz.
System ma zostać uruchomiony w Tajlandii pod koniec roku. Klient najpierw rejestruje obrazy swojej twarzy w Internecie. Następnie przy kasie kamera skanuje ich twarz i porównuje ją z bazą danych, automatycznie pobierając pieniądze z konta bankowego, jeśli pasują.
„To takie proste” – mówi Rungruang Sukkirdkijpiboon, dyrektor generalny Central JD Fintech. „Nie musimy nosić przy sobie gotówki. Posługujemy się tożsamością osobistą, więc problem kradzieży zniknie”.
Decyzja ta wynika z rosnącej listy firm oferujących płatności elektroniczne w Tajlandii, w tym chińskiego sklepu internetowego Alibaba i japońskiej aplikacji do przesyłania wiadomości LINE.
Krytycy internetowi zwrócili jednak uwagę na obawy dotyczące prywatności i potencjalnej możliwości śledzenia lokalizacji i zwyczajów zakupowych konsumentów.
Film przedstawia próbnego sprzedawcę w Chinach demonstrującego tę technologię.