Pattaya-
30-letni Taj zaatakował miejscowego policjanta małym nożem po tym, jak dziś rano próbował przebiec przez punkt kontrolny na swoim motocyklu na Soi Bongkot 3, poza 3rd Road, 7 maja 2019 r. o 1030 rano. Policjant dwukrotnie strzelił mężczyźnie w nogę, aby powalić go w samoobronie.
Podejrzany, pan Somchai Bunsri, 30 lat, również uzyskał pozytywny wynik testu na obecność metamfetaminy, a także kilkakrotnie przekroczył dopuszczalny limit picia alkoholu.
Incydent miał miejsce, gdy oficer o imieniu Srisri Srisawad, przetłumaczony z języka tajskiego, obsługiwał punkt kontrolny pojazdów mechanicznych na Trzeciej Drodze. Funkcjonariusz stwierdził, że podejrzany zbliżał się do punktu kontrolnego z dużą prędkością i nie miał zamiaru się zatrzymywać. Funkcjonariusz podążył za podejrzanym na Soi Bongkot 3, wzywając wsparcia, gdy ścigał podejrzanego.
Na Soi Bongkot 3, w obecności kilku świadków w lokalnych firmach, pan Bunsri zatrzymał swój motocykl i zakwestionował funkcjonariusza scyzorykiem według świadków i funkcjonariusza.
Funkcjonariusz oddał strzał ostrzegawczy i kazał podejrzanemu rzucić broń, jednak według świadków podejrzany oskarżył pana Srisawad.
W tym momencie funkcjonariusz został zmuszony do dwukrotnego postrzelenia podejrzanego w nogę, aby go sprowadzić i zabezpieczyć do czasu przybycia dodatkowych funkcjonariuszy policji.
Pan Bunsri otrzymał pomoc medyczną na miejscu zdarzenia przez służby ratownicze i pomimo dwukrotnego postrzelenia nie odniósł poważnych obrażeń. Został przewieziony na komisariat policji na Soi 9 i uzyskał pozytywny wynik testu na obecność narkotyków i odurzenie.
Komendant Miejski Policji Prawit Choosing oświadczył, że CCTV zostanie skontrolowane i zgodnie z procedurami departamentu funkcjonariusz zostanie również zbadany, aby upewnić się, że jego zachowanie było odpowiednie do sytuacji.
Szef policji stwierdził również, że pan Bunsri był wcześniej czterokrotnie aresztowany za przestępstwa związane z narkotykami i zostanie postawiony przed kilkoma zarzutami za poranny incydent. Powiedział również, że pan Bunsri przyznał się do incydentu i zaatakowania funkcjonariusza, zażywania narkotyków i picia podczas jazdy. Obecnie pozostaje w areszcie bez kaucji.