REIMS, Francja — Mistrzostwa Świata Kobiet trwają, ale Stany Zjednoczone, broniące tytułu mistrzynie, są wstrzymane.
Reprezentacja Stanów Zjednoczonych nie zagra przed wtorkowym wieczorem przeciwko Tajlandii w ostatnim otwarciu fazy grupowej na boisku we Francji, więc Amerykanin został zdegradowany do widowni w dniach otwarcia.
„Fajnie jest dla nas oglądać mecze, czuć to podekscytowanie, czuć tę energię, a jednocześnie trzymać się od nich o krok i pozostać naprawdę skupionym i skupionym na tym, co robimy”, powiedział napastnik Christen Press.
Amerykanie są z pewnością skoncentrowani.
Zespół spędził 10 dni w ośrodku treningowym Tottenhamu w północnym Londynie, zanim przybył do Reims, miasta położonego około 90 mil na północny wschód od Paryża, które jest pierwszym przystankiem podczas Mistrzostw Świata w Stanach Zjednoczonych.
Prasa nazwała Tottenham oazą, która pozwoliła drużynie zejść na ziemię przed miesięcznym turniejem we Francji w pogoni za największą nagrodą w piłce nożnej.
„Czekasz lata, aby się tu dostać, a to jest podróż, a potem docierasz tutaj i jest to zupełnie inna podróż” – powiedziała.
Amerykanie obserwowali z Reims, jak gospodarze Francji pokonali Koreę Południową 4:0 w Paryżu przed wyprzedaną publicznością, która otworzyła turniej w piątek wieczorem.
Lindsey Horan, która po raz pierwszy wystąpiła w reprezentacji narodowej na Mistrzostwach Świata, grała zawodowo we Francji dla Paris Saint-Germain po tym, jak porzuciła studia, aby przejść na zawodowstwo. Obecnie gra w Portland Thorns w National Women's Soccer League.
„Liczba ich fanów i liczba osób oglądających na całym świecie była po prostu niesamowita dla Francji i ogólnie dla kobiecej piłki nożnej” – powiedziała o gali otwarcia na stadionie PSG, Parc des Princes. „Myślę, że to jest coś, z czego wszyscy powinniśmy być naprawdę dumni”.
Amerykanki trzykrotnie wygrały mistrzostwa świata, w tym w 2015 roku, kiedy pokonały Japonię 5:2 w Kanadzie. W sposób pamiętny zdobyli również trofeum 20 lat temu na ojczystej ziemi, pokonując Chiny po rzutach karnych po bezbramkowym remisie w Rose Bowl.
Drużyna koncentruje się na ponownym zwycięstwie we Francji, nawet gdy u siebie szuka innego zwycięstwa. Znane z bronienia praw kobiet i równości, zawodniczki wspólnie złożyły pozew o dyskryminację ze strony Federacji Piłki Nożnej Stanów Zjednoczonych i domagają się płacy równej płacy męskiej drużyny narodowej.
Megan Rapinoe mówi, że zespół jest „bez rąk”, jeśli chodzi o proces sądowy na czas trwania Mistrzostw Świata.
Po wtorkowym meczu z Tajlandią Stany Zjednoczone udadzą się do Paryża na niedzielny mecz z Chile, które po raz pierwszy wystąpi na mistrzostwach świata. Amerykanie zmierzą się z Nemezis Szwecją w ostatnim meczu fazy grupowej w Rennes.
To już szósty raz, kiedy Stany Zjednoczone wylądowały w tej samej grupie Pucharu Świata ze Szwecją. Amerykanie zostali wyeliminowani z Igrzysk Olimpijskich w Brazylii przez Szwedów w ćwierćfinale. Następnie amerykański bramkarz Hope Solo nazwał ich „tchórzami” za bunkrowanie w obronie, a wkrótce potem została zwolniona z drużyny.
Ze względu na późny start we Francji istnieje możliwość, że Stany Zjednoczone mogą rozegrać najbardziej zwarty harmonogram na boisku, jeśli zajdą daleko w rundzie pucharowej, co wydaje się prawdopodobne.
Trenerka Jill Ellis powiedziała, że czuła, że drużyna jest w dobrym rytmie treningowym, a harmonogram to uzupełnia. Co więcej, Mistrzostwa Świata zawsze stawiają różne wyzwania dla różnych drużyn, tak jak wszystkie loty do Kanady w 2015 roku.
„Myślę, że nasza podróż w fazie grupowej jest bardzo łatwa do opanowania, jest dobra” – powiedziała. „Słuchaj, chodzi o to, aby ci gracze byli zdrowi i mieli dobre nastawienie. Myślę, że to krytyczne. Szczerze mówiąc, nie chodzi o to, kto ma ile dni odpoczynku, bo tak właśnie jest”.