Phuket-
Norweski turysta oskarżony o zamordowanie brytyjskiego gościa w kurorcie w Karon dwa tygodnie temu uciekł za kaucją, poinformowała policja.
Po tym, jak Roger Bullman nie stawił się na spotkanie w sądzie prowincji Phuket, rozpoczęto obławę policyjną i wydano nakaz aresztowania. Policja twierdzi, że jest przekonana, że nie uciekł z kraju, ponieważ skonfiskowano mu paszport.
Po przesłuchaniu Bullmana policja połączyła wydarzenia, mówiąc, że śmiertelny incydent miał miejsce około 4 rano po tym, jak ochrona hotelu dwukrotnie odwiedziła pokój Bullmana, prosząc go o wyciszenie. Bullman był rzekomo pijany w tym czasie.
Norweg w rozmowie z policją powiedział, że po tym, jak Bajaj zaprotestował przeciwko jego hałaśliwemu śpiewowi, obaj wdali się w kłótnię, a Brytyjczyk rzekomo zaatakował go nożem. Norweg, który według policji jest także ekspertem w sztukach walki, podobno złapał Brytyjczyka w duszenie. Według policji Norweg zaprzeczył, jakoby miał zamiar zabić Brytyjczyka, który został uduszony.
Bullman, któremu postawiono zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, został zwolniony za kaucją w wysokości 200,000 XNUMX Bt gwarantowaną przez sąd prowincjonalny.
Nakaz aresztowania Norwega został wydany w czwartek (5 września) po tym, jak nie pojawił się w sądzie. Według prawnika miał się nie stawić, bo bał się o własne bezpieczeństwo po wielu groźbach w mediach społecznościowych. W poprzednich dniach był widziany i fotografowany przez media relaksujący się w basenach i swobodnie spacerujący po wyspie, co wielu niepokoiło.
Policja wydała za nim ostrzeżenie, wyrażając przekonanie, że nie może uciec z kraju, ponieważ jego paszport został skonfiskowany.
Według źródeł oskarżony nalegał na reprezentowanie go przez norweskiego prawnika.
Jeśli zostanie uznany za winnego zabójstwa, grozi mu od 15 do XNUMX lat więzienia.