Tajska policja poluje na zagranicznego vlogera po tym, jak napisał, że turyści mogą uprawiać seks w tradycyjnym tajskim sklepie z masażem w Central Pattaya.
Właściciel sklepu zgłosił sprawę zarówno lokalnej policji, jak i policji technicznej.
Mówi, że została zniesławiona i chce go aresztować. Jego działania mogą oznaczać naruszenie ustawy o cyberprzestępcach, co może oznaczać poważne grzywny i karę więzienia.
Film został opublikowany na YouTube, gdzie ma 18,000 6,547 subskrybentów. Od czasu publikacji w lipcu klip i towarzyszące mu słowa obejrzano XNUMX razy.
YouTuber mówi w filmie, że jest „w trasie”. Pattaya News zauważa, że wydaje się, że ten konkretny film, znaleziony w Thailand Ric na vlogu z trasy, został usunięty po południu po tym, jak film i raport stał się wirusowy.
47-letnia Samang Jermpaen powiedziała, że prowadzi interesy od 12 lat.
Powiedziała, że twierdzenia o seksie na sprzedaż w lokalu są całkowicie fałszywe. Powiedziała, że jej pracownicy są starsi i nie oferują seksu w jej sklepie.
Twierdzenia vlogera są szkodliwe zarówno dla niej, jak i dla innych firm w Pattaya i Bangkoku.
W sobotę najpierw trafiła na policję w Pattaya, a następnie została skierowana do policji zajmującej się cyberprzestępczością komputerową.
Pułkownik Siriwat Deephor z wydziału przestępczości komputerowej powiedział, że jego wydział współpracuje z policją w Pattaya, aby wytropić vlogera.
Nie wiadomo, czy nadal przebywa w Tajlandii, jednak ostatnio nagrał kilka filmów w okolicy, które zostały opublikowane.
Wiadomości Pattaya zauważają, że Tajlandia ma jedne z najsurowszych przepisów dotyczących zniesławienia na świecie, poparte rygorystycznymi przepisami dotyczącymi cyberprzestępczości. To nie pierwszy przypadek, w którym vloger lub bloger opublikował negatywną lub nieprawidłową recenzję, za którą postawiono zarzuty karne.
Oryginalny artykuł został opublikowany w języku tajskim na 77kaoded.
Źródło: 77kaoded, Thaivisa