Foodpanda przeprasza po tym, jak spotkał się z internetową reakcją na akt pracownika podczas wczorajszego protestu jako terroryzm

Bangkok -

Aplikacja dostarczająca jedzenie „Foodpanda” przeprosiła za swoje oświadczenie online zeszłej nocy, 18 lipca, ponieważ stanęła w obliczu bojkotu internetowego po zwróceniu się do pracownika dostarczającego jedzenie, który został przyłapany na nagraniu wideo, które wydaje się podpalać portret Jego Królewskiej Mości Króla , nazywając to popełnieniem aktu przemocy i terroryzmu.

Bojkot zarówno ze strony klientów, jak i właścicieli restauracji spowodował, według lokalnych mediów, utratę wielu aktywowanych kont aplikacji z dnia na dzień.

Zaczęło się to, gdy konto na Twitterze zamieściło nagranie wideo przedstawiające protestującego stojącego przed płonącym portretem króla na prodemokratycznej demonstracji w Bangkoku wczoraj, 18 lipca, zanim podszedł do motocykla z dołączoną paczką żywnościową z tyłu.

ZDJĘCIE: @tonpatiwat

Oficjalne konto Foodpandy na Twitterze wydało następnie oświadczenie, w którym stwierdzono, że firma ma politykę przeciwko przemocy i wszelkim formom terroryzmu. Pracownik zauważony na nagraniu byłby ścigany zgodnie z polityką firmy i natychmiast zwolniony.

Oświadczenie wywołało zeszłej nocy falę sprzeciwu w mediach społecznościowych ze strony prodemokratycznych aktywistów, z popularnym hashtagiem internetowym #banfoodpanda (#แบนfoodpanda). Wielu z nich zaczęło dezaktywować swoje konta i usuwać aplikację Food Panda na swoich urządzeniach mobilnych, zamieszczając filmy online. Niektórzy właściciele restauracji wraz z aplikacją wycofali się również z partnerstwa biznesowego.

Wśród wściekłości społecznej firma przeprosiła później online w poniedziałek za swoje wcześniejsze oświadczenie, mówiąc, że firma szanuje wolność wypowiedzi i wypowiedzi, nie jest terroryzmem. Kolarz nie zostałby zwolniony z powodu incydentu. Jednak w oparciu o reakcję mediów społecznościowych tego wieczoru, wielu nie zaakceptowało ich przeprosin i stwierdziło, że planuje nadal osobiście umieszczać firmę na czarnej liście za nazwanie tego, co twierdzili protestujący, aktem ekspresji, aktem terroryzmu i przemocy.

Foodpanda, od dzisiejszego popołudnia, stwierdził, że nie zidentyfikował zawodnika w filmie.

Obraz

Wysyłanie
recenzja użytkownika
3.67 (3 głosów)
Zapisz się!
Nie Meechukhun
National News Writer w The Pattaya News od września 2020 r. do października 2022 r. Urodzona i wychowana w Bangkoku, Nop lubi opowiadać historie o swoim rodzinnym mieście słowami i obrazami. Jej doświadczenie edukacyjne w Stanach Zjednoczonych i pasja do dziennikarstwa ukształtowały jej autentyczne zainteresowania społeczeństwem, polityką, edukacją, kulturą i sztuką.