Bangkok:
Do tej pory pijani rowerzyści nie byli objęci przepisami regulującymi pijanych kierowców innych pojazdów w Tajlandii. Ale wraz z rosnącą popularnością kolarstwa jako trendu fitness, to się wkrótce zmieni dzięki nowej grzywnie w wysokości 500 bahtów, jeśli kupisz pijanego za kontrolę nad rowerem.
Pijani rowerzyści są obecnie odporni na procesy sądowe, ponieważ nie ma prawa, które uznałoby jazdę pod wpływem alkoholu za przestępstwo. Nowe przepisy są uwzględnione w znowelizowanej ustawie o ruchu drogowym, która przeszła pierwsze czytanie w Narodowym Zgromadzeniu Ustawodawczym w zeszłym tygodniu.
Ale według autorów projektu ustawy, jazda na rowerze w miejscu publicznym w stanie nietrzeźwości jest nadal uważana za drobne wykroczenie, za które grozi grzywna w wysokości zaledwie 500 bahtów.
Ta sama nowa ustawa o ruchu drogowym ma również na celu upoważnienie policji drogowej do przejmowania praw jazdy kierowców, którzy byli pijani za kierownicą i uznani za niezdolnych do prowadzenia pojazdów.
Ustawa połączy również bazy danych Departamentu Transportu Lądowego i policji, aby koordynować i udostępniać informacje o przeszłości i rejestrach wykroczeń drogowych kierowców i motocyklistów.
Wprowadzany jest system punktacji, w ramach którego kierowcy łamiący prawo będą mieli obniżone punkty za każde wykroczenie drogowe. Każdy rozpocznie 12-miesięczny okres z 12 punktami. Jeśli wyniki spadną do zera, prawo jazdy zostanie zawieszone na okres do 90 dni.