Bangkok -
Dwóch przywódców antyrządowych protestów, Arnon Nampa i Panupong Jadnok, zostało zwolnionych z aresztu śledczego w Bangkoku wczoraj, 7 września, wieczorem po wycofaniu ich wniosków o zatrzymanie.
Według Sądu Karnego w Bangkoku funkcjonariusze komisariatu policji w Samranrat cofnęli tymczasowe aresztowanie 5 dni po tym, jak oboje zostali umieszczeni w więzieniu, argumentując, że zostali dokładnie przesłuchani i nie byli już potrzebni do dalszego śledztwa.
Po zatrzymaniu w ubiegły czwartek ich tymczasowe zwolnienie za kaucją zostało cofnięte po tym, jak nadal organizowali i uczestniczyli w kilku protestach antyrządowych, które zostały już uznane przez rząd za nielegalne z powodu rzekomego naruszenia warunków zwolnienia za kaucją wydanych na początku sierpnia.
Przemawiając po tym, 35-letni prawnik zajmujący się prawami człowieka Arnon Nampa powiedział dziennikarzom, że uwolnienie nastąpiło nagle, ale było to symbol i zachęta dla tych, którzy walczą z niesprawiedliwym wymiarem sprawiedliwości.
Stwierdził: „Chciałbym podziękować moim zwolennikom i odpowiednim urzędnikom, którzy pomagali nam w całym procesie”.
„Jestem pewien, że będą inne przypadki, ale wierzymy, że wygramy razem, przeciwko dyktaturze i tym, którzy próbują nas pokonać. Nie martwię się, jeśli znowu zostanę aresztowany lub postawiony w stan oskarżenia. Jeśli ktoś chce złowić rybę, i tak musi zmoknąć.
Zdjęcie dzięki uprzejmości: Thairath