Poczta/opinia czytelnika: Noszenie maski jest powszechną uprzejmością

Poniżej znajduje się zgłoszenie/wiadomość e-mail użytkownika wysłana na adres pattayanewseditor@gmail.com. Ich opinie są ich własnymi i mogą nie odzwierciedlać opinii The Pattaya News Company Limited. Czekamy na zgłoszenia czytelników i wiadomości e-mail, wyślij do nas list i możemy również rozważyć Twoje zgłoszenie.

To jeszcze nie koniec. Druga fala koronawirusa właśnie zaczyna się na zachodzie. Tajlandia wciąż potrzebuje noszenia masek, dystansu społecznego, mycia rąk i dbania o siebie nawzajem.

W początkowym okresie pandemii, wśród moich rówieśników, mieszkańców Zachodu, zauważyłem jedną rzecz, że wielu z nich odmówiło noszenia masek. Gdy szedłem wzdłuż nabrzeża w pobliżu mojego domu, widziałem dziesiątki Tajów idących, jeżdżących na motocyklach do pracy lub pracujących tam na plaży, wszyscy noszący maski. Potem widziałem garstkę pozbawionych szacunku, nieodpowiedzialnych obcokrajowców, którzy nie nosili masek, może biegali, jeździli na szosie lub na rowerze górskim, sapiąc, sapiąc i pocąc się na drodze. Nieświadomy.

W końcu jesteśmy gośćmi i zawsze powinniśmy przestrzegać ustalonych tutaj zasad, a nie behawioralnego wyobrażenia o tym, skąd pochodzimy.

Dla niektórych ludzi ze świata zachodniego pomysł noszenia maski w jakiś sposób narusza ich „prawa”. Niektóre z tych zdezorientowanych osób uznały, że ich „wolność” jest ograniczana przez zakaz rozprzestrzeniania śmiertelnej, zjadliwej choroby na innych, sposób myślenia, który mnie dezorientuje. Postanowili nie „wierzyć” w wirusa i sposób jego rozprzestrzeniania się. Czuli się nieśmiertelni i nie obchodziło ich ani odrobinę, jeśli zarażają innych. Wirusy nie dbają o systemy wierzeń ani politykę z domu i nigdy nie będą.

Podczas protestów przeciwko maskom w Kanadzie (tak, są tam… westchnienie) i innych krajach zachodnich pojawiały się znaki, mówiące takie rzeczy jak „Moje ciało, mój wybór”, kiedy noszenie maski nie dotyczy ich ciała, to o zdrowiu drugiej osoby. Chodzi o to, aby nie przenosić COVID-19 na innych, jeśli zostaniesz zarażony. Nigdy nie chodziło o „ty”, było i dotyczy wszystkich innych.

Jedną z wielu części tajskiego społeczeństwa, które lubię, jest uprzejmość, jaką jedna osoba okazuje drugiej. Noszenie maski, gdy zachorujesz na przeziębienie lub grypę, jest tutaj powszechne i nie jest postrzegane jako naruszenie czyichkolwiek praw, ale uprzejmość, aby nie rozprzestrzeniać tej choroby na innych w pracy, w centrum handlowym, a nawet w 7-Eleven. Pomyśl o swojej ojczyźnie bez szalejącego zimna. Możesz wyrzucić swoje zapasy Nyquila i żyć w kolejce do lokalnego Starbucksa.

Dla wielu z nas patrzymy na nasze ojczyzny i wzdychamy. W moim przypadku patrzę na Kanadę i zastanawiam się, co jest nie tak z moimi kolegami Kanadyjczykami, którzy protestują przeciwko rządowym rozkazom noszenia masek. Uczestniczą w tych marszach i protestach bez masek, wirus nadal się rozprzestrzenia. Różne rządy prowincji są tak chętne do „ponownego otwarcia” swoich gospodarek, że zbyt wcześnie zezwoliły na ponowne otwarcie barów i restauracji, wirus nadal się rozprzestrzeniał. Te same rządy prowincji ponownie otworzyły szkoły bez odpowiednich protokołów, wirus nadal się rozprzestrzeniał, aw wielu przypadkach szkoły są ponownie zamykane. Przechodzą teraz w drugą falę infekcji, która sprawia, że ​​pierwsza fala wygląda jak dziecinna zabawa, i nie, nie mam na myśli filmów z Chuckym, to jest prawdziwe życie i bardziej przerażające.

To się nie zdarzyło w Tajlandii – do tej pory. Nakazy rządowe były i są tu egzekwowane, przynajmniej w większości. Tak, nawet funkcjonariusze egzekucji są tym wyczerpani. Ludność w ogóle zrozumiała, że ​​aby powstrzymać śmiertelną chorobę, każdy musiałby w niej uczestniczyć. Wszyscy słyszeliśmy frazę „Leczenie nie może być gorsze niż choroba” wypowiedziane przez ludzi, którzy uważają, że ich „wolność” i płynność pieniężna są ważniejsze niż samo życie. Nie jest.

Ja na przykład jestem zadowolony z wyników prób powstrzymania wirusa zarówno przez rząd Tajlandii, jak i ogólnie populację, w tym nas emigrantów. Chociaż zgodność masek zanika na poziomie ulicy, nadal nie ma wstępu do żadnego sklepu ani centrum handlowego bez niego. Tajowie zrozumieli, że lekarstwo nie jest gorsze od choroby. Wymyśl wszystkie metafory, które chcesz argumentować przeciwko blokadzie, które nigdzie nie zmienią wskaźnika infekcji i śmiertelności. Zgodność z uporządkowanym systemem przechowawczym będzie.

Teraz my, Tajowie, emerytowani emigranci, nauczyciele angielskiego i wszyscy inni z innych narodów, którzy pracują dla tajskich firm, musimy podjąć się monumentalnego zadania polegającego na lepszym odbudowie. Wiem, to hasło używane wszędzie, ale to prawda. Zmieniło się nasze życie tutaj iw naszych ojczyznach. Od nas zależy zaprojektowanie i zdefiniowanie nowego sposobu prowadzenia biznesu i dbania o siebie nawzajem.

Jak powiedziałby dr Johnny Fever: „Trzymajcie się, rodzeństwo, to już prawie koniec”. Ponowne otwarcie jest nieuchronne, więc wykonuj swoją część bez narzekania (lub jak najmniej) noś maskę, to też minie.

Allana R.

Wysyłanie
recenzja użytkownika
3.09 (11 głosów)
Zapisz się!
Adam Judd
Pan Adam Judd jest współwłaścicielem TPN Media od grudnia 2017 roku. Pochodzi z Waszyngtonu w Ameryce, ale mieszkał także w Dallas, Sarasocie i Portsmouth. Ma doświadczenie w sprzedaży detalicznej, HR i zarządzaniu operacjami. Od wielu lat pisze o wiadomościach i Tajlandii. Mieszka w Pattaya od ponad dziewięciu lat jako pełnoetatowy mieszkaniec, jest dobrze znany lokalnie i regularnie odwiedza ten kraj od ponad dekady. Jego pełne dane kontaktowe, w tym dane kontaktowe biura, można znaleźć na naszej stronie Kontakt poniżej. Historie prosimy o e-mail Editor@ThePattayanews.com O nas: https://thepattayanews.com/about-us/ Skontaktuj się z nami: https://thepattayanews.com/contact-us/