Przesyłka pocztowa/opinia czytelnika: Terminologia używana w związku z Covid-19 i sposobem, w jaki Tajlandia może rozwiązać tę sytuację

Poniżej znajduje się wniosek/opinia czytelnika. Ich przemyślenia, oświadczenia i opinie są całkowicie ich własnymi i mogą, ale nie muszą, odzwierciedlać opinie The Pattaya News Company Ltd.
Terminologia:
Kiedy codziennie na całym świecie czytam o liczbie przypadków zakażeń Covid-19, muszę zadać sobie pytanie, jakie zasady są tutaj przestrzegane? Tak, test PCR jest obecnie jednym z niewielu sposobów, w jaki musimy wykryć, czy ktoś miał kontakt z nowym (już nie nowym) wirusem koronowym. Testy te nie wykrywają jednak choroby Covid-19, która jest wynikiem nasilającej się infekcji. Musi być to rozróżnienie!!
Kiedy rząd donosi o „nowych przypadkach”, brakuje mi rozróżnienia między ludźmi zarażonymi a ludźmi faktycznie chorymi.
To, że ktoś miał/ma kontakt z wirusem, nie oznacza, że ​​zachoruje lub umrze z powodu tego wirusa (który według badania opublikowanego w sierpniu ubiegłego roku przez KTO).
Jak wielokrotnie podkreślałeś w niektórych swoich artykułach, a także kiedyś odpowiedziałeś na jeden z moich komentarzy; Ponad 90% ludzi ma objawy typu A, co oznacza, że ​​uzyskali po prostu „pozytywny wynik testu”.
Chociaż rozumiem, że te osoby muszą być izolowane i monitorowane, nie ma sensu wrzucać ich do tej samej kategorii, co osoby, które faktycznie potrzebują pomocy medycznej.
Zarażenie nie jest automatycznie wyrokiem śmierci.
Lepsze przekazywanie rzeczywistych faktów, bardziej dokładne i wyróżniające się terminologia, jest wysoce wskazane.
Choć media i instytucje rządowe tego nie robią i w dalszym ciągu nazywają mysz kotem, to wpędzają ludzi w stan strachu. Zwłaszcza, gdy sprawiają wrażenie, że jest to choroba poważnie śmiertelna. Tak, może to być śmiertelne dla osób z chorobami współistniejącymi i osób starszych, nie można temu zaprzeczyć. I tych ludzi trzeba chronić.
Chociaż wszyscy tak się martwią i boją się wirusa, który stanowi pewne zagrożenie dla pewnego odsetka populacji, wiele osób ginie na drogach w wypadkach drogowych. Tak, jak wielu mogłoby twierdzić, że to złe porównanie (tak rzeczywiście jest), Tajowie każdego dnia decydują się na wyjście do ruchu ulicznego z bezpośrednim ryzykiem, że tego dnia nie wrócą do domu. To skalkulowane ryzyko, które podejmują. Chociaż wirus może zostać przeniesiony w sposób niezauważalny, można podjąć środki ostrożności, regularnie myjąc ręce, nie dotykając przez cały czas twarzy i ewentualnie nosząc maskę.
Tajlandia miała wirusa pod lepszą kontrolą niż wiele innych krajów i tylko z powodu chciwości i braku odpowiedzialności kilku krajów muszą stawić czoła obecnej sytuacji.
Większość rządów na świecie w pewnym momencie miała mniejszą liczbę infekcji, co oznaczało, że mogły przygotować się na potencjalny wzrost nowych infekcji. Tajlandia nie jest wyjątkiem. Co najmniej od lipca do listopada w CCSA można było opracować strategie radzenia sobie z potencjalnym wzrostem liczby nowych infekcji. Chociaż muszę przyznać, że Administracja ds. Kontroli Chorób wykonuje świetną robotę, śledząc kontakty itp., jestem pewien, że uda jej się zapanować nad sytuacją.
Jak Tajlandia może wydostać się z tego bałaganu?
1) Pierwszą rzeczą byłoby przestać panikować! Strach jest złym doradcą.
2) Zdobądź prawdziwe dane z całego świata, jak sklasyfikować tego wirusa/chorobę, jak leczyć go na wczesnym etapie i jak chronić tych, którzy są najbardziej bezbronni, a następnie bądźmy realistami, dziećmi i dorosłymi aż do wiek 60 lat, zdrowy układ odpornościowy i brak znanych chorób współistniejących (cukrzyca, otyłość itp.).
3) Gromadź oparte na faktach dane (dopracowane tak, aby były zrozumiałe dla wszystkich) na stronie internetowej, gdzie każdy może zdobyć wiedzę na temat ryzyka i niebezpieczeństw związanych z wirusem. Choroba może wywołać i w takich okolicznościach może stać się śmiertelna. Dzięki temu ludzie uzyskaliby wykształcony obraz tego, z czym mają do czynienia.
4) Media. Jeśli chodzi o doniesienia o tym wirusie, media utrzymywały ten temat w centrum uwagi ludzi. Niezależnie od tego, z jakiego gniazdka się korzysta, tematem przewodnim jest liczba przypadków infekcji, błędnie nazywanych Covid-19. Media mają obowiązek informować ludzi o wszystkich faktach, którymi dysponują. Ale z tego, co czytałem w prasie angielskiej, oni po prostu powtarzają to, co rząd komunikuje (tak, ze wszystkimi wymienionymi powyżej wadami).
5) To jest najważniejsze.
Przestań wariować, informuj ludzi, ale nie traktuj Tajów jak dzieci. W tej pandemii potrzebna jest współpraca ludności, a nie jej strach.
Na koniec chcę wyrazić swoje odczucia.
Zdrowy rozsądek i racjonalność zostały utracone w obawie na całym świecie.
Przestańmy się bać i wróćmy do punktu, w którym wyjściem z tego bałaganu jest obserwacja analityczna i prawdziwe procedury naukowe.
Rgds
R.
Wysyłanie
recenzja użytkownika
3.67 (9 głosów)
Zapisz się!
Adam Judd
Pan Adam Judd jest współwłaścicielem TPN Media od grudnia 2017 roku. Pochodzi z Waszyngtonu w Ameryce, ale mieszkał także w Dallas, Sarasocie i Portsmouth. Ma doświadczenie w sprzedaży detalicznej, HR i zarządzaniu operacjami. Od wielu lat pisze o wiadomościach i Tajlandii. Mieszka w Pattaya od ponad dziewięciu lat jako pełnoetatowy mieszkaniec, jest dobrze znany lokalnie i regularnie odwiedza ten kraj od ponad dekady. Jego pełne dane kontaktowe, w tym dane kontaktowe biura, można znaleźć na naszej stronie Kontakt poniżej. Historie prosimy o e-mail Editor@ThePattayanews.com O nas: https://thepattayanews.com/about-us/ Skontaktuj się z nami: https://thepattayanews.com/contact-us/