Nowy raport Human Rights Watch – Tajlandia: Osoby transpłciowe odmówiono równych praw

FOTO: Prachatai

Bangkok-

Osoby transpłciowe w Tajlandii nie mają możliwości prawnego uznania ich tożsamości płciowej, co czyni ich podatnymi na różne formy dyskryminacji, powiedział Human Rights Watch w raporcie opublikowanym pod koniec zeszłego tygodnia wraz z Tajskim Sojuszem Transpłciowym.

60-stronicowy raport „Ludzie nie pasują do pudełek: Tajlandzka potrzeba prawnego uznania płci” wykazał, że brak prawnego uznania płci, w połączeniu z niewystarczającą ochroną prawną i wszechobecnym piętnem społecznym, ogranicza dostęp osób transpłciowych do podstawowych usług i naraża ich na codzienne upokorzenia. Osoby transpłciowe z Tajlandii powiedziały, że rutynowo odmawia się im dostępu do edukacji, opieki zdrowotnej i zatrudnienia. Tajlandia ma reputację międzynarodowego centrum operacji potwierdzających płeć i opieki zdrowotnej dla osób transpłciowych. Jednak ta globalna reputacja przesłania poważnie ograniczone mechanizmy prawne Tajlandii mające na celu ochronę osób transpłciowych w domu.

„Osoby transpłciowe w Tajlandii nieustannie spotykają się z nękaniem i dyskryminacją, a często są wykluczone z edukacji i zatrudnienia” – powiedział Kyle Rycerz, starszy badacz praw osób LGBT w Human Rights Watch i współautor raportu. „Rząd Tajlandii musi wkroczyć i sprawić, by prawne uznanie płci stało się rzeczywistością w Tajlandii”.

Human Rights Watch przeprowadziło badanie na potrzeby tego raportu od stycznia do maja 2020 r. z osobami w czterech lokalizacjach w Tajlandii: Bangkoku, Trang, Chiang Mai i Ubon. Badacze przeprowadzili wywiady pogłębione z 62 osobami transpłciowymi, a także wywiady z pracownikami socjalnymi, naukowcami oraz pracownikami organizacji rzeczniczych i świadczących usługi.

Tajlandia ma ograniczone przepisy prawne, które zapewniają pewne bezpieczeństwo osobom transpłciowym, ale są one dalekie od kompleksowej ochrony, stwierdził Human Rights Watch. W 2007 r. ustawodawca Tajlandii uchwalił ustawę o nazwisku osób, która pozwala osobom transpłciowym złożyć wniosek o zmianę nazwiska. Ustawa nie dawała jednak ludziom możliwości ubiegania się o zmianę płci prawnej. Prośby o zmianę nazwy są zatwierdzane według uznania poszczególnych administratorów.

Zgodnie z ustawą o równości płci z 2015 r., która zakazuje dyskryminacji osób ze względu na ekspresję płci, ustawodawca próbował zająć się niektórymi formami dyskryminacji doświadczanych przez osoby transpłciowe. Jednak rządowi nie udało się odpowiednio wdrożyć prawa. Komisja ds. Ustalenia Nieuczciwej Dyskryminacji Płci, która ma uprawnienia do egzekwowania prawa, w latach 27-2016 rozpatrzyła 2019 spraw dotyczących domniemanej dyskryminacji osób transpłciowych. Wiele z tych spraw zajęło więcej niż trzy miesiące, a żadna z ośmiu stron uznany za odpowiedzialny otrzymał karę.

Brak prawnego uznania płci w Tajlandii oznacza, że ​​wszystkie osoby transpłciowe noszą dokumenty o płci innej niż ich tożsamość i ekspresja. Osoby transpłciowe proszone o tę dokumentację mogą czuć się upokorzone. W niektórych przypadkach osoby transpłciowe zgłaszały, że pracownicy rządowi nękali ich z powodu niedopasowania.

27-letni mężczyzna transpłciowy z Bangkoku opisał swoje upokorzenie, gdy próbował zastąpić zgubiony dowód osobisty: „Urzędnicy zapytali, jak dostałem penisa… i czy naprawdę można zostać trans mężczyzną”. Urzędnicy przystąpili do porównywania go z jego poprzednimi zdjęciami. „Czułem się jak karykatura dla tych urzędników państwowych” – powiedział.

W wielu szkołach obowiązują zasady lub udogodnienia dotyczące ubioru specyficzne dla płci i nie zezwala się uczniom na uczęszczanie do szkoły, jeśli ubierają się w sposób uznany za niezgodny z ich płcią prawną, naruszając ich prawo do nauki. Sztywne stosowanie przepisów dotyczących płci, w tym mundurów i obiektów z podziałem płci, nasila zastraszanie uczniów transpłciowych przez kolegów z klasy i nauczycieli.

„Kiedy zaczęłam nosić makijaż i szminkę do szkoły, mój nauczyciel skarcił mnie – zadzwoń do mnie”.tud„[obraźliwy termin tajski, z grubsza tłumaczony jako „pedał”]” – powiedziała 25-letnia kobieta transpłciowa, która dorastała w prowincji Ang Thong w środkowej Tajlandii. Wierzyła, że ​​wybrali ją, ponieważ zaczęła też zapuszczać długie włosy. „W szkole byłam też bita przez nauczycieli, a nauczyciele instruowali kolegów z klasy, żeby mnie drażnili” – powiedziała.

Osoby transpłciowe napotykają również przeszkody w dostępie do odpowiedniej opieki zdrowotnej. 30-letnia kobieta transpłciowa powiedziała, że ​​w wieku 20 lat trafiła do szpitala z powodu zapalenia wyrostka robaczkowego i wymaga pilnej operacji. „Umieszczono mnie na oddziale dla mężczyzn” – powiedziała. „Wszystkie takie złe rzeczy przytrafiają mi się z powodu jednego słowa w moim dokumencie – mojego znacznika płci”.

Wiele osób transpłciowych, z którymi przeprowadzono wywiady, stwierdziło, że dyskryminacja w placówkach medycznych całkowicie zniechęca ich do szukania opieki, zagrażając ich dobremu samopoczuciu psychicznemu i fizycznemu.

Brak prawnego uznania płci utrudnia również osobom transpłciowym znalezienie pracy, co często skutkuje automatycznym odrzuceniem. Niektórzy pracodawcy twierdzą, że osoby transpłciowe zostaną zatrudnione tylko wtedy, gdy ubiorą się zgodnie z płcią przypisaną przy urodzeniu, a nie ze swoją tożsamością płciową. Inni pracodawcy wyraźnie stwierdzili we wnioskach o pracę, że osoby transpłciowe nie będą brane pod uwagę. Wiele osób, z którymi przeprowadzono wywiady, stwierdziło, że czują się ograniczone do pracy niszowej, takiej jak branża kosmetyczna lub prostytutka.

W ostatnich latach rząd Tajlandii zaczął współpracować z organizacjami społeczeństwa obywatelskiego i agencjami ONZ w celu opracowania procedury prawnego uznania płci. Human Rights Watch powiedział, że proces utknął w martwym punkcie i wymaga pilnej uwagi.

Rząd Tajlandii ma ważną okazję, by dopasować swoją pozytywną globalną reputację w kwestiach LGBT do swoich zobowiązań wynikających z międzynarodowego prawa dotyczącego praw człowieka poprzez opracowanie opartej na prawach procedury prawnego uznania płci. Prawo to powinno umożliwiać osobom transpłciowym rozpoznawanie ich na podstawie ich tożsamości płciowej oraz zmianę nazwiska i płci bez żadnych wymagań medycznych.

„Zapewnienie praw osób transpłciowych do niedyskryminacji, edukacji, opieki zdrowotnej i zatrudnienia jest najważniejsze dla każdej wizji równości” – powiedział Knight. „Chociaż prawne uznanie płci nie złagodzi wszystkich trudności, z jakimi borykają się osoby transpłciowe w Tajlandii, jest to kluczowy krok w kierunku równości i niedyskryminacji”.

Zobacz pełny raport tutaj:
https://www.hrw.org/node/380638

Aby uzyskać więcej raportów Human Rights Watch na temat praw osób LGBT, odwiedź:
https://www.hrw.org/topic/lgbt-prawa

Aby uzyskać więcej raportów Human Rights Watch na temat Tajlandii, odwiedź:
https://www.hrw.org/tajlandia

Poprzedni to komunikat prasowy opublikowany za pełną zgodą i autoryzacją organizacji wymienionych w materiałach PR i mediach TPN. Oświadczenia, przemyślenia i opinie organizacji biorącej udział w komunikacie prasowym są całkowicie ich własnymi i niekoniecznie muszą odzwierciedlać wypowiedzi mediów TPN i jej pracowników.

Zapisz się!
Adam Judd
Pan Adam Judd jest współwłaścicielem TPN Media od grudnia 2017 roku. Pochodzi z Waszyngtonu w Ameryce, ale mieszkał także w Dallas, Sarasocie i Portsmouth. Ma doświadczenie w sprzedaży detalicznej, HR i zarządzaniu operacjami. Od wielu lat pisze o wiadomościach i Tajlandii. Mieszka w Pattaya od ponad dziewięciu lat jako pełnoetatowy mieszkaniec, jest dobrze znany lokalnie i regularnie odwiedza ten kraj od ponad dekady. Jego pełne dane kontaktowe, w tym dane kontaktowe biura, można znaleźć na naszej stronie Kontakt poniżej. Historie prosimy o e-mail Editor@ThePattayanews.com O nas: https://thepattayanews.com/about-us/ Skontaktuj się z nami: https://thepattayanews.com/contact-us/