Nakhon Panom –
W środę, 25 września, znaleziono niezidentyfikowane ciało kobiety w wieku 30-28 lat, wypchane w bagaże unoszące się wzdłuż rzeki Mekong.
Według wstępnych badań ciało miało 160 centymetrów wysokości i podobno zostało brutalnie zamordowane, zanim zostało wepchnięte do czarnej walizki. Podobno miała na sobie luksusowe markowe ubrania, więc policja oceniła, że była dość zamożna. Jej ciało zostało wysłane do autopsji do instytutu medycyny sądowej Khon Kaena.
W piątek, 30 września, pułkownik policji Thawin Khamket, nadinspektor komisariatu policji w dzielnicy That Phanom, powiedział dziennikarzom, że laotański biznesmen z Vientiane poprosił tajską policję o weryfikację ciała, ponieważ mogła być ich krewną, która zaginęła od ponad roku. tydzień. Nie ujawniono jednak szczegółów dotyczących tożsamości ewentualnego krewnego.
Policja stwierdziła, że sprawa mogła mieć miejsce w sąsiednich krajach, a władze miały jedynie obowiązek dostarczenia ciała i przekazania wyników sekcji zwłok krewnym, zanim mogliby rozpocząć procedurę prawną w Laosie.
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=–=–=–=–==-
Potrzebujesz ubezpieczenia Covid-19 na następną podróż do Tajlandii? Kliknij tutaj.
Śledź nas na Facebook
Dołącz do nas na LINE, aby złamać alerty!