Podobno dziewczyna obcego mężczyzny skacze na śmierć w Pattaya Condominium

Pattaya —

Tajka podobno wyskoczyła z balkonu mieszkania wczesnym rankiem, 26 stycznia. Policja w Pattaya podejrzewała, że ​​kobieta mogła być pod wpływem alkoholu i zdenerwowana swoim zagranicznym chłopakiem, zanim zdecydowała się odebrać sobie życie.

O 1:30 rano policja w Pattaya i ratownicy Sawanga Boriboon zostali powiadomieni o rzekomym samobójstwie w kondominium znajdującym się przy South Pattaya Road w Soi 24 w dzielnicy Banglamung.

Ofiara, pani Nichanan Bell, była 45-letnią Tajką z prowincji Nakhon Ratchasima. Miała na sobie tylko ciemną bieliznę, gdy władze znalazły ją leżącą twarzą do góry na parterze mieszkania.

Zgłoszono, że ofiara wyskoczyła z balkonu z szóstego piętra, powodując uszkodzenie dwóch motocykli przed uderzeniem w ziemię. Według ratowników doznała wielu złamań kończyn i szyi.

Policja rozmawiała z szlochającym chłopakiem z zagranicy ofiary i jej koleżanką. Oświadczenie i tożsamość zagranicznego chłopaka nie zostały upublicznione, ale według znajomego ofiara i jej chłopak byli w związku od 6 do 7 miesięcy.

Oboje właśnie wrócili do Pattaya po tym, jak chłopak sprzedał swój własny dom za pieniądze, aby kupić swojej dziewczynie samochód i dom w Pattaya.

Przyjaciółka powiedziała, że ​​ofiara i jej chłopak wypili kilka drinków, zanim poszli do swojego pokoju w mieszkaniu. Jednak już po około pięciu minutach usłyszała głośny hałas, który początkowo myślała, że ​​to tylko kłócący się ludzie. Nie zwróciła na to uwagi, dopóki ochroniarz nie przybiegł, by jej powiedzieć, że jej przyjaciółka wypadła z jej pokoju i już nie żyje.

Policja w Pattaya poleciła ratownikom przetransportować ciało ofiary do szpitala Banglamung w celu przeprowadzenia sekcji zwłok.

Władze podejrzewały, że ofiara mogła dąsać się na coś, co stało się z jej chłopakiem pod wpływem alkoholu i postanowiły odebrać sobie życie. Policja powiedziała, że ​​w pokoju nie było żadnych śladów walki poza pudełkiem pełnym butelek po piwie na balkonie.

Zagraniczny chłopak był przesłuchiwany przez policję, ale nie został uznany za podejrzanego i był bardzo zdenerwowany i wzruszony po szokującym i tragicznym incydencie.

Jeśli ty lub ktoś, kogo znasz, potrzebuje pomocy, czujesz się przygnębiony lub smutny i chcesz z kimś porozmawiać, sugerują media TPN Samarytanie z Tajlandii, tutaj.
-=-=-=-=-=-=-=-=-===-=-=-=–=–=–=–==-

Dołącz do dyskusji w naszej grupie na Facebooku https://www.facebook.com/groups/438849630140035/lub w komentarzach poniżej.

Zapisz się!
Celuj w Tanakorna
Lokalny tłumacz wiadomości w The Pattaya News. Aim to dwudziestoczterolatek mieszkający obecnie w Bangkoku. Interesuje się tłumaczeniami na język angielski, opowiadaniem historii i przedsiębiorczością. Wierzy, że ciężka praca jest nieodzownym składnikiem każdego sukcesu na tym świecie.