Pattaya —
Napastnik, który postrzelił koreańskiego właściciela firmy w Pattaya w nogę, zgłosił się na komisariat policji, twierdząc, że zrobił to w samoobronie. Podejrzany przeprosił także inną ofiarę z Tajlandii, która została przypadkowo potrącona.
Najpierw nasza poprzednia historia:
Teraz nasza aktualizacja:
Podejrzany został zidentyfikowany jako Komkrit Ritchuai, 37-letni obywatel Tajlandii. Mężczyzna, w towarzystwie swojego prawnika, poddał się na komisariacie policji w Pattaya wkrótce po tym, jak Sąd Prowincji w Pattaya wydał 22 lutego nakaz aresztowania go za usiłowanie zabójstwa, publiczne strzelanie z broni i uszkodzenie mienia.
Komkrit podobno wystrzelił dwa pociski do obywatela Korei, pana Namila, po tym, jak cudzoziemiec podobno zakłócił jego posiłek w restauracji na Pattaya Third Road. Ofiara była rzekomo pijana i hałaśliwa w tym momencie. Jednak jeden strzał przypadkowo trafił tajskiego przechodnia w nogę.
Napastnik zgłosił się wczoraj po naciskach policji w Pattaya. Zdał policji pistolet, z którego strzelał do ofiary.
Komkrit podobno przyznał się, że koreańska ofiara zamierzała go zaatakować, więc strzelił z pistoletu w ziemię, aby powstrzymać ofiarę przed zbliżaniem się do niego. Strzały trafiły jednak niestety w nogę ofiary i innego Tajlandczyka.
Podejrzany usłyszał kilka zarzutów. Przeprosił przechodnia z Tajlandii za zranienie go.
-=-=-=-=-=-=-=–=-=-=-=-=-=-=-=
Potrzebujesz porady prawnej lub adwokata? Możemy pomóc. Kliknij tutaj.
Zobacz więcej informacji na temat wystawiania u nas nieruchomości, klikając tutaj.