Medical Bytes Tajlandia Numer 103: Co jest nie tak z medycyną tajską

Poniżej znajduje się artykuł z opinią gościa autorstwa Doc Martyna. Jego opinie i rady są wyłącznie jego własnymi opiniami i niekoniecznie muszą należeć do The Pattaya News Company Limited. Jego dane kontaktowe znajdziesz na końcu artykułu.

1. Tradycyjna Medycyna Tajska (TTM) to ogólny termin określający 5 holistycznych i naturalnych podejść do opieki zdrowotnej, a mianowicie: Medycynę Wewnętrzną, Medycynę Zewnętrzną, Medycynę Duchową, Wróżbiarstwo i Buddyzm. Na przestrzeni wieków rozwój tych 5 podejść ściśle odpowiadał rozwojowi medycyny na Zachodzie:

Medycyna wewnętrzna: Stosowanie ziół i dieta.

Podejście to stosowano na Zachodzie, zanim nauka stała się podstawą zachodniej medycyny. Terapie pozostają domeną naturopatów i terapeutów alternatywnych.

Medycyna zewnętrzna: Manipulacja, bańki, masaż i zewnętrzne stosowanie ziół itp.

Ta forma terapii była praktykowana na Zachodzie. Teraz pozostaje w rękach fizjoterapeutów i kręgarzy.

Medycyna duchowa: Tatuowanie amuletów i Sak Yan dla duchowej ochrony i pomocy w uzdrawianiu.

Amulety mają za zadanie chronić przed złymi duchami.

Na Zachodzie używa się amuletów; różańce, wszechobecny katolicki symbol Jezusa na krzyżu, żydowska mezuza chroniąca dom.

Tatuowanie Sak Yan, patrz zdjęcie 1. Większość dziewcząt z barów w Tajlandii jest ozdobiona tymi tatuażami. Odzwierciedlają życzenia wytatuowanych; np. szczęście, dobre zdrowie itp. Tatuaże te, wytatuowane przez tradycyjnego tajskiego tatuatora, zawierają projekt specyficzny dla danej osoby, sporządzony na podstawie daty i godziny urodzenia danej osoby.

Podobnie Zachód od wieków używa symbolicznego tatuażu.

Wróżbiarstwo: Poszukiwać wiedzy o przyszłości lub nieznanym za pomocą nadprzyrodzonych środków. Na Zachodzie nazywa się to medytacją.

Buddyzm: Dział zdrowia psychicznego TTM, patrz zdjęcie 2. Filozofia: Zdrowa egzystencja zależy od czterech elementów życia; Ziemia, Woda, Wiatr i Ogień, utrzymywane w doskonałej równowadze i harmonii. Choroba pojawia się, gdy równowaga ta zostaje utracona.

Western nauka nie popiera tej filozofii. Proces naukowy opiera się na powtarzalnych dowodach, a nie na doktrynie filozoficznej. Dowody empiryczne mają pierwszeństwo przed teorią i logiką. Wprowadzenie nauki na Zachodzie zwiastowało oddzielenie TTM i medycyny zachodniej.

2. Medycyna zachodnia po raz pierwszy pojawiła się w Syjamie w 1686 r. Pierwszy finansowany przez rząd szpital tajski, Szpital Siriraj, został zbudowany w 1887 r. Szpital Pamięci Króla (Ramy V) Chulalongkorn został ukończony w 1914 r. i utworzono Uniwersytet Chulalongkorn z Wydziałem Medycyna w 1916 r.

TTM zostało usunięte z tajskiego programu nauczania medycyny w 1915 roku.

Z pomocą rządów Francji i Portugalii król Prajadhipok (Rama V11, ostatni absolutny monarcha Tajlandii, 1926-1935) wprowadził do Tajlandii podstawową opiekę zdrowotną w stylu zachodnim. Założył ponad 102 szpitale, zwane Salami Uzdrowieńczymi.

Jednak po dwóch wojnach światowych, rewolucji tajskiej w 1932 r., abdykacji Ramy V11 w 1935 r. i 10 zamachach stanu w latach 1947–2014, rozwój medycyny w stylu zachodnim w Tajlandii był, co zrozumiałe, powolny.

3. Istnieją dwa główne powody, dla których wyniki lekarzy przeszkolonych w Tajlandii pozostają poniżej normy:

Powód 1: Ich przeszkolenie medyczne jest ograniczone. Według zachodnich standardów tajskie przeszkolenie medyczne jest uważane za niewystarczające. Tajskim lekarzom brakuje podstawowego i niezbędnego przeszkolenia, aby zebrać pełny wywiad i przeprowadzić odpowiednie badanie fizykalne, co jest częścią sztuki lekarskiej. 91% diagnoz można postawić wyłącznie na podstawie wywiadu i badania (patrz: JR Hampton: Względny wkład zbierania wywiadu, badania fizykalnego i badań laboratoryjnych w diagnostykę i leczenie pacjentów ambulatoryjnych: BMJ, maj 1975).

Bez dodatkowego szkolenia i egzaminów tajski dyplom lekarza nie pozwala tajlandzkiemu lekarzowi na samodzielną pracę na Zachodzie.

Wielu tajskich lekarzy, jeśli tylko nadarzy się taka możliwość, szuka dodatkowego szkolenia za granicą. Naturalnie lekarze płci męskiej mają większe szanse na dostęp do tego szkolenia niż ich koleżanki. Proceduralnie wracają jako znakomici lekarze w wybranej przez siebie dyscyplinie, ale może brakować im sztuki leczenia pacjenta jako całości.

Kiedy ci lekarze przeszkoleni za granicą wracają do Tajlandii, zwykle szukają zatrudnienia w dużych prywatnych szpitalach, gdzie cieszą się statusem Hi So, sprawnością medyczną i mercedesem.

Tylko nieliczni są altruistami i wracają do systemu publicznego, skąd przybyli. Ci, którzy to robią, to zazwyczaj wyjątkowi lekarze.

Powód 2: Ich uprzedzenia kulturowe. Istotny element tradycji Tajlandii opiera się na ideologii konfucjańskiej (Ruizm). W Chinach Konfucjusz (Kong Fuzi. 551-479 p.n.e.), patrz zdjęcie 3, był orędownikiem pięciu przekonań swojego konfucjanizmu, które obejmowały koncepcję „twarzy”.

Twarz kręci się wokół wyrzeczenia się (samozaparcia), kiedy ludzie rezygnują ze swojej indywidualności, aby skoncentrować się na swoich obowiązkach wobec społeczeństwa. W konfucjanizmie po wyrzeczeniu się poddani mają gwarancję, że wszyscy będą traktowani z życzliwością i szacunkiem. W tej filozofii szczęście nie urzeczywistnia się poprzez sukces osobisty i przyjemności materialne, jak na Zachodzie, ale poprzez rzeczy ludzkie; pogodzenie się z samym sobą, swoją rodziną i swoją społecznością.

6. Konfucjusz powiedział: „Utrata twarzy jest zła”, „Sprawienie, że ktoś straci twarz, jest niewybaczalne”.

Pojęcie twarzy jest antyintelektualne, a twarz ma straszliwe konsekwencje.

Jak czytamy w „Esejach o Wschodzie” Johna Guthera: „Twarz oznaczała, że ​​nikt nie odważył się ryzykować, nie podejmować ryzyka intelektualnego, ani nie dźgać w ciemno; ponieważ porażka spowodowałaby utratę twarzy, a co za tym idzie osobisty wstyd i kpiny. Przyjmując taką zasadę; nigdy nie byłoby Chińczyka Thomasa Edisona, Chińczyka Henry'ego Forda ani Chińczyka Alberta Einsteina”.

7. We współczesnej medycynie na twarz nie ma miejsca. Jest to zarówno niewłaściwe, jak i przynoszące efekt przeciwny do zamierzonego, ponieważ niedostatecznie wyszkoleni tajscy lekarze ukrywają się za swoim statusem i twarzą Hi So, nie po to, by uczyć się na swoich błędach.

Dodatkowym problemem kulturowym tajlandzkich lekarzy jest niewłaściwy szacunek tajlandzkiego pacjenta do lekarza: przeważnie tajscy pacjenci akceptują opinię lekarską swojego lekarza bez żadnych pytań i zazwyczaj nie wolno im zadawać pytań lekarzowi. Następnie sumiennie i bez zadawania pytań stosują się do zaleceń terapeutycznych.

Jednak tajskim lekarzom brakuje podstawowych umiejętności ze względu na niewystarczające przeszkolenie, co czyni ich podatnymi na błędy.

8. „Co jest nie tak z medycyną tajską?”

Problem 1: Jak już wspomniano, trudnością, jakiej doświadczają tajscy lekarze w procesie diagnostycznym, jest brak przeszkolenia w zakresie sztuki medycznej. W dużym stopniu opierają się na medycynie; badania patologiczne i radiologiczne, dlatego tajlandzcy lekarze często zanim pacjent usiądzie, sięgają po takie formularze zgłoszeniowe. Jednak, jak stwierdzono wcześniej; 91% diagnoz można postawić wyłącznie na podstawie wywiadu i badania, co eliminuje potrzebę badań naukowych.

To nie jest wina lekarzy. To wina ich skompromitowanego i ograniczonego szkolenia, za które odpowiada rząd.

Władze muszą zdać sobie sprawę z tego niedociągnięcia i wykorzystać wyszkolonych na Zachodzie lekarzy do nauczania sztuki medycznej. Ale jest przeszkoda: twarz. Oferowałem swoje usługi za darmo, ale moje oferty zostały przeoczone.

Problem 2: Uprzedzenia kulturowe: Rząd Tajlandii mocno angażuje się w turystykę medyczną. Zarówno pacjenci z Tajlandii, jak i pacjenci z zagranicy nie otrzymają kompetentnej i odpowiedniej opieki medycznej, na jaką zasługują, dopóki tajskie szkoły medyczne nie będą kształcić lekarzy, którzy odrzucą 2500-letnią filozofię konfucjanizmu.

Post scriptum: W razie zamówieenia projektu Twoja informacja, Uwzględniłem przysięgę Hipokratesa, przyjętą przez Zachód, i przysięgę Vejjavatapada, złożoną przez lekarzy buddyjskich. Obie przysięgi zostały sformułowane w okolicach 3rd Wiek p.n.e. Jest znacząca różnica.

Przysięga Hipokratesa, około 3 roku p.n.erd stulecie:

Przysięgam wypełnić, najlepiej jak potrafię i według mojego osądu, to przymierze:

„Będę szanował ciężko zdobyty dorobek naukowy lekarzy, których śladami idę, i chętnie podzielę się moją wiedzą z tymi, którzy mają pójść w ich ślady.

-Zastosuję dla dobra chorych wszelkie niezbędne środki, unikając bliźniaczych pułapek nadmiernego leczenia i nihilizmu terapeutycznego.

-Będę pamiętał, że w medycynie jest tak samo jak w nauce i że ciepło, współczucie i zrozumienie mogą zwyciężyć nad nożem chirurga lub lekarstwem w aptece.

- Nie będę się wstydził powiedzieć „nie wiem” i nie omieszkam wezwać moich kolegów, gdy do wyzdrowienia pacjenta potrzebne będą umiejętności kogoś innego.

-Będę szanować prywatność moich pacjentów, gdyż ich problemy nie są mi ujawniane tak, aby świat mógł się o nich dowiedzieć.

- Przede wszystkim muszę postępować ostrożnie w sprawach życia i śmierci. Jeśli dano mi uratować życie, dziękuję. Ale w mojej mocy może też leżeć odebranie życia; tej ogromnej odpowiedzialności trzeba stawić czoła z wielką pokorą i świadomością własnej słabości.

- Przede wszystkim nie wolno mi bawić się w Boga.

-Będę pamiętać, że nie leczę wykresu gorączki, narośla nowotworowego, ale chorego człowieka, którego choroba może mieć wpływ na rodzinę i stabilność ekonomiczną tej osoby. Jeśli mam odpowiednio opiekować się chorymi, moja odpowiedzialność obejmuje także te związane z nimi problemy.

-Będę zapobiegał chorobom, kiedy tylko będę mógł, bo lepiej zapobiegać niż leczyć.

-Będę pamiętał, że pozostaję członkiem społeczeństwa, ze szczególnymi obowiązkami wobec wszystkich moich bliźnich, zdrowych na umyśle i ciele, a także chorych.

-Jeśli nie złamię tej przysięgi, obym mógł cieszyć się życiem i sztuką, szanować mnie za życia, a potem być wspominanym z uczuciem.

-Oby zawsze postępowałem tak, aby zachować najwspanialsze tradycje mojego powołania i abym długo doświadczał radości uzdrawiania tych, którzy szukają mojej pomocy.

Vejjavatapada, przysięga buddyjskiego lekarza, około 3 roku p.n.erd stulecia, to przysięga, którą składają buddyjscy lekarze i inni specjaliści pracujący z chorymi:

Pan powiedział: „Zdrowie jest największym zyskiem”. Powiedział też: „Kto chce mi służyć, powinien służyć chorym”.

Ja również uważam, że zdrowie jest największą korzyścią i służyłbym Buddzie.

W związku z tym:

(A) Wykorzystam moje umiejętności, aby przywrócić zdrowie wszystkich istot dzięki współczuciu, współczuciu i uważności.

(B) Będę potrafił dobrze przygotowywać leki.

(C) Wiem, jakie lekarstwo jest odpowiednie, a jakie nie. Nie podam nieodpowiedniego, tylko odpowiedniego.

(D) Służę chorym z myślą miłości, a nie z pragnienia zysku.

(E) Pozostaję nieporuszony, gdy mam do czynienia ze stolcem, moczem, wymiocinami lub śliną.

(F) Od czasu do czasu będę mógł pouczać, inspirować, zarażać i pocieszać chorych Nauką.

(G) Nawet jeśli nie będę w stanie wyleczyć pacjenta właściwą dietą, właściwymi lekami i właściwą pielęgnacją, nadal będę mu służył, ze względu na współczucie.

Dodatek: Przez ostatnie 6 lat, jako emerytowany lekarz mieszkający w Buriram, wydawałem drugie opinie na każdy temat medyczny. Niedawno przeprowadziłem się do Pattaya. Podobnie jak w tym przypadku, jeśli mieszkasz poza Pattaya, zapewniamy konsultacje telefoniczne. Do pomocy; proszę o kontakt, doktor Martyn, na Facebooku lub zadzwoń do Dao pod numer 095 414 8145.

Zapisz się!
Adam Judd
Pan Adam Judd jest współwłaścicielem TPN Media od grudnia 2017 roku. Pochodzi z Waszyngtonu w Ameryce, ale mieszkał także w Dallas, Sarasocie i Portsmouth. Ma doświadczenie w sprzedaży detalicznej, HR i zarządzaniu operacjami. Od wielu lat pisze o wiadomościach i Tajlandii. Mieszka w Pattaya od ponad dziewięciu lat jako pełnoetatowy mieszkaniec, jest dobrze znany lokalnie i regularnie odwiedza ten kraj od ponad dekady. Jego pełne dane kontaktowe, w tym dane kontaktowe biura, można znaleźć na naszej stronie Kontakt poniżej. Historie prosimy o e-mail Editor@ThePattayanews.com O nas: https://thepattayanews.com/about-us/ Skontaktuj się z nami: https://thepattayanews.com/contact-us/